Bernardynki ze Świętej Katarzyny modlą się za zmarłego Prymasa-seniora

Całodzienne specjalne modlitwy w piątek 25 stycznia bernardynki klauzurowe z klasztoru w Świętej Katarzynie ofiarują za śp. Prymasa Józefa Glempa. „Modlitwy, cierpienia, wszystko, czego doświadczamy, ofiarujemy w intencji Zmarłego, który był wielkim przyjacielem zakonów” – powiedziała KAI przełożona klasztoru, matka Tadeja Strona.

Cała wspólnota sióstr – mniszek Trzeciego Zakonu Regularnego św. Franciszka z Asyżu - będzie się modliła Liturgią godzin, obejmującą godzinę czytań, jutrznię i nieszpory. Bernardynki będą się także modliły za Zmarłego podczas specjalnej Drogi Krzyżowej, natomiast te siostry, które z racji wieku lub choroby nie będą mogły w niej uczestniczyć, odmówią różaniec lub koronkę franciszkańską. "Ksiądz Prymas był całym sercem oddany Kościołowi, a jego posługiwanie przypadło na czasy wyjątkowo trudne: śmierć ks. Jerzego Popiełuszki, zamach na Ojca Świętego, ogromne oczekiwania społeczne po poprzedniku – Prymasie Tysiąclecia” – uważa matka przełożona. Jej zdaniem, zmarły Prymas bardzo troszczył się o zakony klauzurowe i „przemodlił ich misję”.

Modlitwy za zmarłego prymasa we wspólnocie sióstr bernardynek są przewidziane zapisami konstytucyjnymi. Podobny rytm modlitw będzie obowiązywał jutro w drugiej wspólnocie bernardynek w diecezji kieleckiej - w Chęcinach, gdzie przebywa 9 sióstr.

Obecnie w Świętej Katarzynie żyje i pracuje 28 sióstr bernardynek - Mniszek Trzeciego Zakonu Regularnego Św. Franciszka z Asyżu. Zgodnie z regułą, dzielą czas pomiędzy modlitwę w intencjach Kościoła, Polski, ludzi, którzy o nią proszą i pracę dla potrzeb klasztoru (nadal mają niewielkie gospodarstwo) i miejscowego kościoła (są zakrystiankami, organistkami). Klasztor w Świętej Katarzynie oddał bernardynkom specjalnym dekretem w 1815 r. bp Wojciech de Boża Wola Górski.

dziar