Bp Andrzej Kaleta o bł. Wincentym Kadłubku: Mąż nieprzeciętnych zalet i wartości

Czcijmy Wincentego Kadłubka, męża nieprzeciętych zalet i świętości, człowieka, który dany przez opatrzność narodowi polskiemu wywarł wpływ na jego duchowość, historię i kulturę – mówił bp Andrzej Kaleta podczas sumy odpustowej w niedzielę, 25 sierpnia w cysterskim archiopcatwie w Jędrzejowie.

Msza św. była kulminacyjnym punktem zakończonego w niedzielę czterodniowego Odpustu Wincentiańskiego. Przy ołtarzu wystawiona była trumienka z relikwiami bł. Wincentego Kadłubka.

W homilii bp Andrzej Kaleta rozważał życie i heroiczność cnót bł. Wincentego. Przypomniał pochodzenie błogosławionego, jego powołanie do stanu kapłańskiego, lata nauki i prace na dworze książęcym Kazimierza Sprawiedliwego, a także uczestnictwo w synodach i „wspieranie roztropnymi radami księcia” oraz „ujawnienie kunsztu i talentu literackiego w Kronice Polskiej”. „Głęboki szacunek dla dziejów narodu” dostrzegł w jego pisarstwie prymas Stefan Wyszyński. Wielkim zaskoczeniem była rezygnacja z urzędu biskupiego i, jak podaje tradycja – wędrówka pieszo i boso do klasztoru w Jędrzejowie, gdzie „zaczął naśladować ubóstwo Chrystusa i służyć Bogu surowym życiem”.

Biskup zauważył, że i dzisiaj bł. Kadłubek wzywa nas do poszanowania wartości chrześcijańskich, do adoracji Boga i szacunku dla Jezusa Eucharystycznego, w czasach, gdy „świat zmienia się na naszych oczach”, gdy następuje „wyrzekanie się wiary, chrześcijańskich korzeni”. – Świat umiera, bo brakuje równych Kadłubkowi czcicieli Boga – mówił w Jędrzejowie bp Kaleta.

Trwające od czwartku uroczystości czterodniowego Odpustu Wincentiańskiego zakończył w niedzielę wieczorny koncert finałowy XXV Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej, w którym przed jędrzejowską publicznością wystąpił światowej sławy tenor Bogusław Morka i jego goście.

W ramach odpustu były codzienne Msze św., modlitwa różańcowa, Drogi Krzyżowe, specjalne katechezy i procesje, oddawanie czci relikwiom. W sobotę wieczornej Mszy św. przewodniczył o bp Damian Miskus OFM, pomocniczy biskup diecezji krakowskiej. Po Mszy św. odbyła się tradycyjna procesja do kopca spotkania, gdzie w XIII wieku opat Teodoryk witał pielgrzymującego pieszo z Krakowa Wincentego Kadłubka, biskupa, który zrzekł się godności i postanowił zostać mnichem.

Wincenty Kadłubek przyszedł na świat ok. 1150 r. w Karwowie k. Opatowa, w rycerskim rodzie Różyców. Uczył się w pobliskiej Stopnicy, w katedralnej szkole krakowskiej, a studia w Paryżu i Bolonii zakończył tytułem magistra. Był kapelanem i doradcą panujących, scholastykiem katedralnej szkoły krakowskiej i kolegiaty w Sandomierzu. W 1208 r. został biskupem krakowskim w czasach burzliwych walk sukcesyjnych. Był prawdziwym synem ówczesnej Europy, światłym, wykształconym historiografem i kronikarzem, zwolennikiem reform w Kościele polskim i w kraju. Brał udział w Soborze Laterańskim IV i wcielał jego reformy. Admirator św. Bernarda, czciciel św. Floriana i Stanisława Szczepanowskiego, był zarazem człowiekiem wielkiej maryjności.

Jego niespodziewana rezygnacja z biskupstwa, beneficjów i zaszczytów wzbudziła wiele emocji. Kadłubek znał opactwo w Brzeźnicy (Jędrzejowie), gdyż to on dokonał konsekracji kościoła (trzeciej z kolei) w 1210 r. Cystersi byli poruszeni jego decyzją. W miejscowości Sudół powitał go opat Teodoryk wraz z francuskimi współbraćmi. Miejsce to upamiętnia Kopiec Spotkania. Ostatnie lata, po złożeniu urzędu biskupiego, spędził w opactwie w Jędrzejowie. Tu zmarł 8 marca 1223 r. i tu przechowywane są jego relikwie, przeniesione w 1633 r. do specjalnie wzniesionego mauzoleum. Bracia zaczęli szerzyć cześć dla Wincentego tuż po jego śmierci. Został on beatyfikowany 18 lutego 1768 roku.

Starania o kanonizację zostały wznowione w październiku 2012 r. Cystersi szacują, że do sanktuarium bł. Wincentego w Jędrzejowie przybywa w skali roku ponad 20 tys. pątników.

dziar
tekst za: ekai.pl

>> Czytaj więcej