Narkomani zbudują żywą szopkę w Chęcinach

Na klasztornym dziedzińcu franciszkanów w Chęcinach stanie żywa szopka. Zbudują ją podopieczni ośrodka „San Damiano” – odbywający terapię narkomani. Pomogą im zakonnicy. W szopce będzie także pokazana pantomima bożonarodzeniowa.

Szopka będzie czynna od rana 24 grudnia. Kaczki, gęsi, owce, kucyki i osiołka - przyprowadzą prywatni właściciele. W centrum znajdzie się tradycyjnie Święta Rodzina.

„Pomodlimy się przy żywej szopce, przeniesiemy procesyjnie figurę Dzieciątka Jezus do kościoła klasztornego i tam rozpocznie się Pasterka. Po jej zakończeniu, zgodnie z naszą tradycją wyjdziemy z opłatkiem do ludzi” – zapowiada gwardian w Chęcinach, o. Paweł Chmura.

Zaprasza także na nietypowe, bo pantomimiczne jasełka, które będą dwukrotnie pokazane w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia. „Uwaga widzów będzie skupiona na pantomimie, a tło będą stanowiły fragmenty Ewangelii o Narodzeniu Jezusa. Będzie w tym wszystkim także sporo humoru, aby przypomnieć, że są to radosne święta” – opowiada o. Chmura. Jego zdaniem, uczestnicy jasełek wykazują się wielką kreatywnością.
Projekt przygotowują odbywający u franciszkanów terapię narkomani – podopieczni ośrodka „San Damiano”. W przygotowanie szopki i jasełek zaangażowało się ok. 20 osób.

Ośrodek Leczenia Uzależnień od Środków Psychoaktywnych „San Damiano” w Chęcinach powstał w 2004 r. W większości oddziały ośrodka mieszczą się w budynkach przyklasztornych franciszkanów. W ramach ośrodka funkcjonuje poradnia i oddział rehabilitacyjny oraz dwa hostele – w Chęcinach i w Połańcu. Obecnie terapię w „San Damiano” odbywa 21 osób, kilkoro mieszka w hostelu.

dziar
tekst za: www.ekai.pl