Bp Marian Florczyk o abp. nominacie Henryku Jagodzińskim

Bardzo się cieszymy, to ogromne wyróżnienie dla naszej diecezji. To pierwszy w historii ksiądz z Kielecczyzny w randze Nuncjusza Apostolskiego. Będzie jednym z najbliższych współpracowników papieża w relacjach dyplomatycznych, można powiedzieć, że będzie ambasadorem Watykanu w Ghanie – mówi bp Marian Florczyk.

- To wielka radość i duma dla naszej diecezji. Ksiądz Henryk skończył Wyższe Seminarium Duchowne w Kielcach, święcenia przyjął w 1995 r., kiedy byłem rektorem. Od początku dało się zauważyć jego nieprzeciętny talent, zdolności nie tylko intelektualne, ale również predyspozycje osobowościowe do zadań szczególnych w Kościele. Ważne było to, że kilka lat pracował w Stolicy Apostolskiej, w sekcji międzynarodowej. Dało mu to ogląd na cały Kościół, nabrał cennego doświadczenia. Cieszę się, że mój student, nasz kapłan został tak doceniony i wyróżniony i będzie pełnił tak ważną rolę w Kościele – dodaje bp Florczyk.

Ks. Henryk Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 r. w Małogoszczu w powiecie jędrzejowskim. Pochodzi z parafii Małogoszcz. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Kielcach, święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 r. Pracował między innymi w parafii św. Brata Alberta w Busku-Zdroju. Od 1997 r. przebywał w Rzymie. Studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce – uzyskał tytuł doktora oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej.

1 lipca 2001 r. rozpoczął służbę dyplomatyczną Stolicy Apostolskiej. Posługiwał na placówkach dyplomatycznych na Białorusi, w Chorwacji, w Sekcji ds. Relacji z Państwami Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej, jak również na placówkach dyplomatycznych w Indiach, w Bośni i Hercegowinie.

- Od wielu lat ksiądz Henryk pełni swoją posługę za granicą, ale nie zerwał kontaktów z Ziemią Świętokrzyską. Jego tata mieszka w parafii Małogoszcz. Ksiądz Henryk, gdziekolwiek nie pracował, podtrzymywał kontakty z księżmi z diecezji kieleckiej, z wiernymi. Gdy pełnił swoją posługę w Rzymie, to zawsze chętnie służył pomocą w oprowadzaniu po Watykanie. Zresztą we Włoszech był i jest bardzo lubiany i ceniony. Zjednał sobie sympatię Włochów. Wakacje zawsze spędzał w Kielcach, żeby być blisko domu rodzinnego. Nie bieżąco śledził to, co działo się w Polsce i w regionie świętokrzyskim. Często rozmawialiśmy i zawsze zaskakiwał mnie znajomością sytuacji w naszym kraju i na Ziemi Świętokrzyskiej. Będziemy Go wspierać modlitwą, bo to duchowe wsparcie w tej trudnej, ale bardzo ważnej posłudze będzie bardzo ważne - dodaje bp Florczyk.

Arcybiskup nominat jest doktorem Prawa Kanonicznego. Zna kilka języków obcych. Jest autorem wielu książek i publikacji o tematyce religijnej.

tekst za: echodnia.eu