Bp Marian Florczyk: Wyklęci dochowali przysięgi

„Dla Wyklętych Polska była przyjaciółką, przyjacielskim domem i przyjacielską troską o każdego. Dla nich naczelnymi wartościami był Bóg, Honor i Ojczyzna” – mówił w homilii bp Marian Florczyk podczas Mszy św. w intencji Żołnierzy Wyklętych w Bazylice Katedralnej w Kielcach.

Homilię bp Florczyk oparł na dzisiejszej Liturgii Słowa, mówiącej o przyjaźni, zdradzie i wierności. – „Tego kogo się wyklina, jednocześnie wymazuje się z pamięci i wykreśla z historii. My tutaj zebrani przeczymy jednak takiej rzeczywistości. Nie tylko przywołujemy tych Wyklętych na pamięć, ale chcemy wstawiać się za nimi u Boga. Nasza obecność to nie jest jakaś poprawność polityczna, ale weryfikacja naszych myśli, serc i wrażliwości. Nosimy w sobie poczucie bólu jakiego doznali ci, którzy uchodzą za Wyklętych, a doznali tego bólu nie tylko przez katowanie, ale i przez zdradę” – tłumaczył bp Florczyk.

– „Czy czujecie ten ból Żołnierzy Wyklętych zdradzanych przez przyjaciół? Doświadczyli oni zdrady od swoich. Oni nie umieli bacznie uważać na przyjaciół, a to dlatego, że sami byli wierni przyjaźni wobec rodaków, wobec braci i sióstr. A rodaków się nie zdradza. Wyklęci dochowali przysięgi” – zauważył hierarcha.

Nawiązał on także do czasów współczesnych. – „Czy dziś coś się zmieniło na lepsze? Czy historia Wyklętych nas coś nauczyła? Powiem otwarcie: według mnie nie. Dlaczego i dziś uciekamy się do obcych? W szukaniu przyjaźni z obcymi kryje się zawsze pewna nieufność do swoich i zdrada” – dodał bp Florczyk.

Msza św. zakończyła się odśpiewaniem hymnu „Boże, coś Polskę”. Następnie uczestnicy uroczystości udali się do byłego więzienia kieleckiego, gdzie złożone zostały kwiaty pod ścianą straceń.

tekst za: em.kielce.pl

>> Galeria zdjęć