Tryptyk znowu w Balicach – powrót po latach

Dnia 11 listopada 2020 r. w kościele św. Stanisława w Balicach odbyła się uroczystość odsłonięcia obrazu – Tryptyku Balickiego. Jest to wierna kopia obrazu pozostającego w kieleckiej katedrze, historycznie ściśle powiązana z Balicami i tutejszym regionem.

Na przestrzeni wieków, aż do lat dwudziestych XX w. w Balicach k/Buska-Zdroju pozostawały dobra dworskie należące w różnym czasie do różnych właścicieli. W XIX w. właścicielami byli Lubienieccy, bardzo blisko spokrewnieni z rodziną króla Jana III Sobieskiego. Rodzina Lubienieckich charakteryzowała się bardzo dużym patriotyzmem przejawiającym się udziałem w różnego rodzaju działaniach na rzecz wolności narodu polskiego – udział w wojnach, powstaniach. Członkowie tego rodu pełnili także poważne funkcje na dworze królewskim. Z tej rodziny,   zamieszkałej w Balicach, wywodzi się bezpośrednio (poprzez matkę Marię h. Lubieniecką) mjr Hubal. Lubienieccy od Sobieskich otrzymali w darze obraz w postaci tryptyku malowany na desce lipowej. Wykonany on został w końcu XV w. w krakowskiej szkole malarstwa przez nieznanego obecnie autora. Obraz ten o wymiarach ok. 370 cm. Długości i ok. 220 cm wysokości z podstawą przedstawia w środkowej części koronację Matki Boskiej, a na skrzydłach patronów Polski. Z lewej strony św. Wojciecha i św. Stanisław – z prawej. Według starych zapisów obraz ten, pozostając jeszcze u Sobieskich, służył królowi Janowi III Sobieskiemu do mszy polowych w czasie słynnej wyprawy wiedeńskiej. W balickim dworze umieszczono go w małej kaplicy. Odprawiane były przed nim msze św. W tym przez biskupów kieleckich. W pierwszej połowie XIX w., gdy Lubienieccy wybudowali w Balicach okazały pałac dworski urządzili dla tego obrazu specjalną kaplicę. W późniejszym czasie obraz ten w posagu otrzymała jedna z córek Lubienieckich – Helena, która wyszła za mąż za  Karola Tańskiego, dziedzica dworu w Łagiewnikach k/Chmielnika. W łagiewnickim dworze także urządzono dla niego specjalną kaplicę i odprawiano przy nim Msze św. W roku 1945 obraz ten wstawiony został do kościoła parafialnego w Chmielniku. Pozostawał tam do 1953 r. Wówczas to Tańscy podarowali go kieleckiej katedrze, gdzie pozostaje do chwili obecnej.

W  1923 r. w Balicach powstała parafia utworzona na bazie kilku miejscowości (Bugaj, Borzykowa, Kostera, Kotlice, Suskrajowice, Wygoda Borzykowska, Zawada) należących do Parafii Gnojno oraz samych Balic przynależnych do tamtej chwili do Parafii Janina. W latach pięćdziesiątych XX w. dołączono jeszcze Palonki z Parafii Janina. Z chwilą powstania nowej parafii kościół umiejscowiono w wybudowanym przez Lubienieckich pałacu.  W ten sposób po wielu pracach adaptacyjnych powstał obecny kościół. 

W końcu pierwszego dziesięciolecia XXI w. zrodził się pomysł wykonania wiernej kopii katedralnego tryptyku celem umieszczenia go w balickim kościele, czyli byłym pałacu dworskim Lubienieckich, w którym dawniej on przebywał. Na przestrzeni kilku kolejnych lat grupa mieszkanek Balic wykonała piękną kopię tryptyku zachowując zgodne z oryginałem parametry tak w odniesieniu do wielkości jak też i barw. W skład tej grupy weszły: Anna Wach ze swoją  córką Aleksandrą oraz mamą Stanisławą Terlecką oraz Agnieszka Wcisło Boba i Dorota Szarek. Obmiar i dokumentację fotograficzną, prace stolarskie i inne przy obrazie wykonali natomiast : Bieniek Sławomir, Chmielewski Marek, Domańska Zofia, Patrzałek Artur, Sekuła Artur, Aleksander i Franciszek Terleccy oraz Wcisło Karol. Inspiratorem oraz koordynatorem całego przedsięwzięcia był Stanisław Wcisło.

W ten sposób po ponad stu pięćdziesięciu latach tryptyk ten w postaci kopii,  staraniem wyżej wymienionych oraz dzięki dużej przychylności proboszcza balickiej parafii ks. Stanisława Idziaka, wrócił na dawne swoje miejsce.

Nie bez przyczyny powrót nastąpił w dniu Święta Niepodległości. Obraz ten, umieszczony w kaplicy bocznej balickiego kościoła, w tutejszym środowisku odbierany jest jako symbol niepodległości naszej Ojczyzny,  wielkiego patriotyzmu oraz jakże czytelnego powiązania historii tut. regionu z tą powszechną historią Polski.

Z uwagi na pandemiczne uwarunkowania odsłonięcie tryptyku miało miejsce w obecności znacznie okrojonej ilości osób w porównaniu do olbrzymiego zainteresowania. Być może udział wszystkich chętnych do uczestnictwa w tak pięknych kościelno - patriotycznych uroczystościach będzie możliwy podczas poświęcenia tryptyku planowanego wstępnie z dużą ostrożnością na 2021 r.