Uroczystości jubileuszowe na Jamajce – Misje to miłość!

Od 11 do 25 stycznia 2024 r. trwają uroczystości jubileuszowe 25-lecia powstania misji na Jamajce. Przewodzą im Ksiądz Biskup Andrzej Kaleta wraz z ks. dr. Tomaszem Szczepanikiem, którzy zarazem reprezentują diecezję kielecką.

Dokładnie tego samego dnia, kiedy trwały główne uroczystości jubileuszowe w parafii Ducha Świętego w Maggotty na Jamajce – a więc w niedzielę, 14 stycznia 2024 r., Biskup Kielecki Jan Piotrowski sprawował Mszę św. dziękczynną za 25 lat trwania misji na Jamajce w Bazylice Katedralnej w Kielcach, z prośbą o potrzebne łaski dla posłanych przez Kościół, misjonarzy i misjonarki: ks. kanonika Marka Bzinkowskiego, Siostry Sercanki i świecką misjonarkę panią Martę Sochę.

Warto przypomnieć, że misja pod wezwaniem Ducha Świętego została założona w Maggotty na Jamajce w diecezji Mandeville w styczniu 1999 r. Religijnie, Jamajka to tygiel wymieszanych Kościołów i wyznań. Można tu znaleźć prawie wszystkie wyznania i sekty Europy, Azji, Afryki i obu Ameryk. Generalnie, jedynie ok.1-1,5% populacji Jamajki należy do Kościoła Katolickiego.

Biskup Paul Boyle, pierwszy biskup diecezji Mandeville, był mocno osadzonym w rzeczywistości wizjonerem. Wiedział, że ewangelizacja rozbitej społeczności Jamajki nie powiedzie się przez konkurencyjne do innych wyznań przepowiadanie, lecz raczej przez promowanie Ewangelii praktycznym sposobem chrześcijańskiej służby. Dlatego od początku istnienia diecezji, obok budowanych kaplic dla sprawowania kultu, powstawały projekty społeczne i socjalne: przedszkola, szkoły, domy dziecka, dom dla ludzi starszych i opuszczonych czy ośrodki zdrowia.

W misji prowadzonej przez ks. Marka Bzinkowskiego w Maggotty od początku było podobnie. Obok działalności duszpasterskiej prowadzi się tam programy edukacyjne, medyczne i wspierające zatrudnienie. Bardzo wiele w działania misyjne wnosi pani Marta Socha, świecka misjonarka, która od ponad 20 lat posługuje na misji. Jest niezastąpiona w projektach edukacyjnych i prowadzeniu szkoły. Podobnie, jak ks. Marek, również pochodzi z naszej diecezji – z parafii Kostomłoty.

Już w pierwszych latach istnienia misji, powołano ośrodek zdrowia nazywany w miejscowej terminologii „klinika”. Początkowo funkcjonował on w samochodowym kontenerze, a lekarz – wolontariusz dojeżdżał tam w jednym dniu tygodnia. Później przybyły siostry ze zgromadzenia Sióstr Sercanek, które podjęły systematyczną służbę, jako pielęgniarki. W międzyczasie został wybudowany obiekt z kilkoma gabinetami lekarskimi, gabinetem dentystycznym, apteką i pokojem do rehabilitacji. Obecnie jest tam na stałe lekarz z Teksasu o polskich korzeniach, który ofiarował swoje wcześniejsze przejście na emeryturę w służbie ubogim Jamajki.

Grupy wolontariatu medycznego z USA, Kanady, Francji, Polski i Jamajki przyjeżdżają systematycznie do kliniki ze specjalistami różnych dziedzin. Nasi misjonarze zyskali renomę jednej z najlepszych klinik na Jamajce. Pomimo, że Maggotty jest położone raczej w niezbyt gęsto zaludnionej części wyspy, to rocznie z usług medycznych w tym ośrodku korzystaponad 14 000 osób. Oprócz tego są wizyty domowe i od czasu do czasu przeprowadzane profilaktyka czy testy zdrowotne w szkołach.

Biskup Mandeville Charles Dufour, patrząc na najbardziej palące potrzeby medyczne wiejskiej ludności Jamajki, wystąpił z propozycją projektu rozbudowy kliniki. Chodziło o dobudowędo istniejącego już budynku dwóch pokoi i poczekalni dla pacjentów z problemami oczu. Tropikalne słońce jest przyczyną wielu urazów i chorób oczu, a biedni praktycznie nie mają szans na leczenie czy operacje. Mniej skomplikowane zabiegi są wykonywane w Maggotty. W 2018 r. diecezja kielecka z zebranych ofiar od naszych wiernych, przeznaczyła na ten cel 60 000 zł.

W tym roku misja na Jamajce obchodzi ważny jubileusz. Uczestniczący w nim ks. Tomasz Szczepanik, w nadesłanej korespondencji pisze: „Centralnym wydarzeniem uroczystości srebrnego jubileuszu posługi na Jamajce w Maggotty ks. kanonika Marka Bzinkowskiego oraz jego najbliższych współpracowników była Msza św., na której zgromadziło się ponad 200 osób. Niektórzy spośród nich, tak jak w każdą niedzielę, zostali przywiezieni przez ks. Marka i panią Martę z odległych wiosek. Biskup Andrzej Kaleta wygłosił homilię, w której zaznaczył, że każdy z nas jest powołany do tego, aby innych prowadzić do spotkania z Chrystusem. Wyraził radość z ogromu pracy, jaka została włożona w tworzenie misji zarówno w sferze duchowej, jak i materialnej.

Nawiązując do ostatniego zadania ewangelii wyraził wdzięczność p. Lee za przekazanie ziemi, na której został wybudowany kościół. Wzruszającym momentem było kilkanaście spontanicznych świadectw, wśród nich s. Scholastyki, która z wielkim wzruszeniem skierowała następujące słowa wobec ks. Marka: <<Dziękujemy Ojcze za to, że przyniosłeś nam Chrystusa, że nigdy przy Tobie nie jesteśmy głodni>>.

Biskup Andrzej Kaleta przekazał pozdrowienia i zapewnienie o modlitwie całego Kościoła Kieleckiego, na czele z Biskupem Kieleckim Janem Piotrowskim i Księdzem Biskupem Marianem Florczykiem. Na koniec udzielił wszystkim uroczystego błogosławieństwa. Po Mszy św.  zrobiono pamiątkową fotografię i wszyscy zostali poczęstowani słodkościami”.

Diecezja kielecka każdego roku wspiera wszystkie projekty nadesłane przez naszych misjonarzy i misjonarki. Za każdym razem otrzymujemy podziękowania za pomoc w realizacji tych projektów. Warto dziś, podczas trwania jubileuszu na Jamajce, przytoczyć słowa ks. kanonika Marka Bzinkowskiego, który w 2020 r. pisał:

„Przesyłam serdeczne pozdrowienia z misji pod wezwaniem Ducha Świętego z Maggotty na Jamajce. W imieniu pracujących na misji, a także od braci i sióstr w Chrystusie, na ręce Księdza Biskupa Jana Piotrowskiego chciałbym złożyć gorące podziękowania dla DIECEZJI KIELECKIEJ i dla wszystkich ofiarodawców, którzy pomogli w zakupie busika Toyota Hiace.23 czerwca 2018 r. został zakupiony nowy, 16-osobowy busik, który będzie służył przy naszej misji. Tym samym samochód, który wiernie służył przez ponad 22 lata będzie mógł odejść na zasłużoną emeryturę. Nasz „emeryt” przewiózł w sumie tysiące ludzi, dużą część materiałów na budowę Community Centre, ogromne ilości jedzenia dla najuboższych. Transportował setki chorych do szpitali czy do kliniki prowadzonej przy naszej Misji. Był trochę częścią naszej misyjnej wspólnoty i ze względu na zasługi i stan zdrowia musi odpocząć. Dzięki Wam, Kochani, możemy kontynuować naszą pracę. Wszyscy wiemy, że sama dobra wola nie wystarczy do zaistnienia czegoś. Przez Waszą ofiarę włączacie się w naszą misyjną pracę, bo dajecie nam narzędzie, dzięki któremu będziemy mogli dalej docierać do potrzebujących z tym wszystkim, co może zmienić ich życie na lepsze, albo chociaż nieco ulżyć ich trudnej codzienności. Jamajka dla wielu może się kojarzyć z Bobem Marleyem, Reagge czy piaszczystymi plażami nad błękitnym morzem. Wielu turystów tylko tyle „rzeczywistości” widzi z hotelowych okien. Jednak prawdziwe życie mieszkańców nie jest tak kolorowe, jak to przedstawiają turystyczne foldery. Nasza misja prowadzi programy związane z edukacją, tak dzieci i młodzieży, jak i szkoleniem zawodowym. Przy misji działa prowadzony przez Siostry Sercanki Ośrodek Zdrowia. Razem z przyjeżdżającymi do nas wolontariuszami próbujemy naprawiać stare lub gdy jest to możliwe - budować nowe domy. Wasz dar, Drodzy Przyjaciele, czyni naszą pracę bardziej efektywną. Bóg Wam zapłać! Jako wyraz naszej wdzięczności zapewniamy o modlitwie i obiecuję w każdą pierwszą sobotę miesiąca sprawować Mszę św. w Waszej intencji”.

Za każdym projektem, który realizujemy jako Misyjne Dzieło Diecezji Kieleckiej kryje się konkretny człowiek. Ktoś kiedyś mi powiedział, że misje to miłość. W duchowej łączności z przeżywającymi srebrny jubileusz na Jamajce życzymy, by tej miłości nigdy nie zabrakło. Dziś możemy obiecać naszą modlitwę i w miarę możliwości wsparcie materialne, by ta placówka misyjna mogła dalej służyć Bogu i ludziom.

ks. Łukasz Zygmunt
DYREKTOR DIECEZJALNY PAPIESKICH DZIEŁ MISYJNYCH