Arcybractwo Straży Honorowej Diecezji Kieleckiej U Matki Bożej Gietrzwałdzkiej

W dniach 27-30 czerwca 2024 r. do Gietrzwałdu, autokarem  wyruszyli pielgrzymi z parafii: Solca-Zdroju, Proszowic, Pińczowa, Miechowa.

Grupa pątników liczyła 40 osób. Byli to członkowie Arcybractwa Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa, którego dyrektorem diecezjalnym jestksiądz Tomasz Moskal, wikariusz parafii w Solcu-Zdroju. To właśnie Ksiądz Dyrektor zorganizował rekolekcje w tym świętym miejscu i objął opieką wszystkich uczestników pielgrzymki.

W drodze na Warmię zatrzymaliśmy się w Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej w Skarżysku-Kamiennej. Znajdują się tu kaplica i obraz na wzór wileńskich. Dalej już ruszyliśmy na spotkanie Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.

Gietrzwałd to wieś w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie olsztyńskim. Zasłynęła, gdy w 1877 roku, w dniach od 27 czerwca do 16 września, na przykościelnym klonie, dwóm dziewczynkom Justynie Szafrańskiej i Barbarze Samulowskiej objawiła się Matka Boża. W tym roku obchodzona jest 147. rocznica tych objawień.

W rekolekcyjny harmonogram wpisywały się: wspólne poranne modlitwy, codzienna Msza Święta i godzina obecności przy Sercu Pana Jezusa, codzienny różaniec, koronka do Bożego Miłosierdzia, Apel Jasnogórski, piątkowa Droga Krzyżowa w strugach deszczu. Wymienione wyżej Msze Święte, nabożeństwa i spotkania modlitewne odbywały się w bazylice Narodzenia NMP i kaplicy w Domus Mariae (domu Maryi), w którym również byli zakwaterowani pielgrzymi.

Udział w rekolekcjach miał na celu umocnienie wiary w Boga, oddawanie czci Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, a zwłaszcza wynagradzanie Boskiemu Sercu za wszelkie zło popełnione  wobec  Niego przez ludzi. Temu miała służyć przede wszystkim tak zwana godzina obecności przy Sercu Pana Jezusa.

Nasze oczy kierowały się też  ku Tej, która była „Gospodynią” świątyni – Matce Bożej Gietrzwałdzkiej. Codziennie wpatrywaliśmy się w Jej matczyne oblicze, powierzając swoje intencje, podziękowania, prośby i osobiste sprawy.

30 czerwca przyszło nam pożegnać się z Gietrzwałdzką Panią, tak często odwiedzaną przez nas w bazylice i kapliczce objawień. Ze smutkiem patrzyliśmy na opuszczane przez nas  piękne krajobrazy, które gościły w XIX wieku Królową Niebios.

Ostatnim etapem naszej wędrówki po warmińskiej ziemi był nasz pobyt w Żabim Rogu – rodzinnej miejscowości Księdza Dyrektora. Uczestniczyliśmy w niedzielnej Eucharystii w miejscowej kaplicy, odwiedziliśmy kościół parafialny oraz cmentarz we Florczakach, na którym spoczywają Rodzice księdza Tomasza. Tak jak i w poprzednich latach, tak i tym razem, byliśmy bardzo gościnnie przyjęci przez rodzinę księdza oraz mieszkańców (na  czele z sołtysem) Żabiego Rogu w miejscowej świetlicy. Za okazane serce chcielibyśmy raz jeszcze bardzo gorąco podziękować.

Czas przeżyty w tych ostatnich dniach czerwca na warmińskiej ziemi był cudownym okresem. Rekolekcje były dla nas „pokarmem” dla duszy, umacniały naszą relację z Bogiem, kierowały nasz wzrok na Serce Jezusowe i Jego Matkę. Jednak był to też czas odpoczynku dla ciała i umysłu. Miejsca, w których przebywaliśmy, dawały  okazję ku temu, by nabrać sił fizycznych do wykonywania kolejnych zajęć zawodowych i domowych. „W życiu piękne są tylko chwile”– takie są słowa jednej z piosenek. Te chwile przeżyte na Warmii pozostaną na długo w naszych sercach i pamięci.

Barbara Dyrdół