Bp Jan Piotrowski spotkał się z niesłyszącymi i słabosłyszącymi

W niedzielę, 26 stycznia 2025 r. o godz. 15.00 Biskup Kielecki Jan Piotrowski przewodniczył Mszy św. dla osób niesłyszących i słabosłyszących w Kościele Garnizonowym NMP Królowej Polski w Kielcach. Eucharystię koncelebrował ks. proboszcz Krzysztof Smoleń.

Osoby niesłyszące i słabosłyszące spotykają się w każdą niedzielę o godzinie 15.00 na Mszy św. odprawianej w języku migowym w Parafii Garnizonowej w Kielcach.

- Witamy wśród nas księdza biskupa Jana Piotrowskiego. Prosimy, żeby modlił się za nas wszystkich. Razem z księdzem biskupem mszę świętą sprawuje ksiądz proboszcz, który modli się za księdza biskupa i jest to intencja od was. Prosimy o Boże błogosławieństwo, dary Ducha Świętego i potrzebne łaski na jego kapłańską posługę. Cieszymy się, że jest dzisiaj z nami jako ten, który w tym szczególnym Roku Jubileuszowym jest pielgrzymem nadziei. Tej nadziei potrzeba także w naszym środowisku osób niesłyszących i słabosłyszących – mówił na początku Eucharystii ks. dr Bartosz Michta, wikariusz miejscowej parafii cywilno-wojskowej, który od września 2024 roku jest Diecezjalnym Duszpasterzem Osób Niesłyszących i Słabosłyszących.

W homilii bp Jan Piotrowski przypomniał o trwającym Roku Jubileuszowym. Mówił też o tym, jak ważna jest miłość Boga i bliźniego.

- Wszyscy tu obecni cieszymy się łaska chrztu świętego. Ale żeby rozwijać swoja wiarę, musimy ciągle dokonywać wyborów. Tego co dobre, szlachetne, piękne, co tworzy dobre relacje z bliźnimi i z Panem Bogiem. Ciekawe słowa odczytujemy u świętego Jana Apostoła w jego liście, że kto nie kocha brata swego, nie może powiedzieć, że kocha Pana Boga, bo wtedy jest kłamcą - mówił Pasterz Kościoła Kieleckiego.

Życzył też wszystkim uczestniczącym w tej mszy świętej, aby ich serca były urodzajną glebą, która z zasianego Słowa Bożego wyda obfite plony. – Bo jeśli chcemy ocalić to, co piękne w nas, potrzeba wysiłku. Trzeba bardziej zaufać Panu Bogu niż ludziom – zaznaczył bp Jan Piotrowski.

Przytoczył też słowa Ojca Świętego Franciszka. – Napisał on, że jeśli ufamy i wierzymy, że jesteśmy w kochających rękach Ojca, to niezależnie od tego, co się stanie w naszym życiu, to sprawdzi się na nas plan Jego Bożej miłości – podkreślił Pasterz Kościoła Kieleckiego.

Do słów papieża Franciszka na zakończenie Mszy św. odwołał się także ks. Bartosz Michta. Przypomniał, że Ojciec Święty uczynił nadzieję głównym hasłem trwającego Roku Jubileuszowego. Powiedział, że „chrześcijańska nadzieja nie ustępuje w obliczu trudności: opiera się na wierze i karmi się miłością, a tym samym pozwala iść naprzód w życiu”. Wspomniał także, że nie jest ona po prostu dobrym samopoczuciem, pozytywnym patrzeniem w przyszłość. Przede wszystkim jest działaniem, zwłaszcza dla dobra drugiego człowieka: migranta, bezdomnego, więźnia, ubogiego, prześladowanego, chorego, słabego, aby właśnie tym najbardziej potrzebującym nieść nadzieję na lepsza przyszłość.

– Chcemy dziś podziękować księdzu biskupowi za to, że swoją obecnością wśród nas - osób niesłyszących i słabosłyszących, tworzących to wyjątkowe duszpasterstwo w naszej diecezji, wnosi w to środowisko „nadzieję, która zawieść nie może”. Jesteśmy wdzięczni za sprawowaną wśród nas Eucharystię, wygłoszone słowo, za obecność, która wiele dla nas znaczy. Przyjmij proszę nasze serdeczne życzenia: niech Duch Święty otwiera Twoje serce na jubileuszowe łaski, których dobry Bóg pragnie udzielać w tym szczególnym czasie – te słowa na zakończenie Eucharystii skierował do biskupa Jana Piotrowskiego ks. Bartosz Michta.

Po Mszy św. tradycyjnie odbyło się spotkanie w salce parafialnej – przy kawie, herbacie i pysznym cieście. Wzięli w nim udział również biskup Jan Piotrowski i kapłani z miejscowej parafii – ks. proboszczem Krzysztofem Smoleniem oraz wikariuszami – ks. Bartoszem Michtą i ks. Jakubem Janickim.

Dorota Kułaga

>> Galeria zdjęć