Już tylko jeden dzień drogi do Matki Bożej Jasnogórskiej

Pielgrzymi z diecezji kieleckiej opuścili województwo świętokrzyskie. Siódmego dnia „rekolekcji w drodze” wyruszyli z Koniecpola, w którym o godzinie 6.00 uczestniczyli w Eucharystii pod przewodnictwem Biskupa Kieleckiego Jana Piotrowskiego. Wieczorem dotrali do Mstowa.

W trakcie homilii kaznodzieja pielgrzymkowy podkreślił jak ważna jest posługa kapłańska. – Na kapłaństwo nikt z nas nie zasłużył. Zostało nam dane, ale i też przede wszystkim zadane. Kapłaństwo w nas jest jak ewangeliczny talent, który trzeba rozmnażać. Kapłaństwo to jest skarb – mówił ks. dr Sylwester Robak.

– Ja osobiście zauważam jak bardzo potrzebny jest przykład kapłana, który idzie na pielgrzymce, który angażuje się w grupę. Rola księdza to nie tylko mówienie konferencji i prowadzenie modlitw. Powinniśmy potrafić bawić się wspólnie z ludźmi. Właśnie w ten radosny sposób okazywać przeżywanie daru, jakim jest kapłaństwo. Wtedy pokazujemy, że Kościół nie jest jakąś skostniałą instytucją, która daje tylko prawa, nakazy i zakazy, ale jest wspólnotą ludzi, którzy czerpią radość z tego, że Bóg jest ich ojcem  – powiedział ks. Marcin Bąk, przewodnik grupy żółto–niebieskiej.

tekst za: em.kielce.pl

>> Homilia ks. Sylwestra Robaka