„Kochane Pierwszaki" spotkały się w Hali Legionów - inicjatorem biskup Marian Florczyk

Poświęcenie przyborów szkolnych, pokaz sprzętu policyjnego, rozmowy o bezpieczeństwie, ale przede wszystkim wspólne tańce i zabawa – w Hali Legionów odbyła się trzynasta edycja spotkania „Kochane Pierwszaki” dla dzieci z naszego regionu.

Tegoroczna impreza była pierwszą po dwóch latach pandemicznej przerwy. Dzieci miały okazję nauczyć się nowych piosenek, obejrzeć sprzęt policji, straży pożarnej i wojska, a także dowiedzieć się, jak bezpiecznie dotrzeć do szkoły. Jak zaznacza biskup Marian Florczyk, inicjator akcji, głównym celem tych spotkań jest integracja najmłodszych.

- Dzieci klas pierwszych spotykają się razem, żeby zobaczyć się w wielkiej wspólnocie, by poczuły się w niej dobrze podczas zabawy. To też myśl, aby uczyli się spotykać, bawić się oraz modlić razem. Jest też błogosławieństwo, żeby oddać te dzieci pod opiekę Boga, aby wyrośli z nich dobrzy ludzie – mówi.

Podobnego zdania jest wicemarszałek województwa świętokrzyskiego Renata Janik. - Pierwszaki widzą, że nie są samotne, że w skali naszego regionu jest ich bardzo dużo i stanowią wspólnotę.

Świętokrzyski Kurator Oświaty Kazimierz Mądzik uważa, że to spotkanie pomaga dzieciom otworzyć nowy etap w ich życiu. - Do tej pory to była zabawa z elementami nauki, a teraz będzie nauka z elementami zabawy. To także nauka bezpieczeństwa z mundurowymi, którzy powiedzą, jak bezpiecznie dotrzeć do szkoły i z niej wrócić – podkreśla.

Inspektor Marzena Piórkowska, naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji zaznacza, że policja dba o bezpieczeństwo uczniów przez cały rok szkolny. - Działamy nie tylko podczas dzisiejszej akcji. Jesteśmy przy szkołach i skrzyżowaniach, pilnujemy, aby dzieci bezpiecznie dotarły do szkoły. Organizujemy także cykl spotkań spotkań, prelekcji i pogadanek z dziećmi i młodzieżą. Poprzez wspólną zabawę te informacje najlepiej docierają do uczniów – zaznacza.

W spotkaniu uczestniczyło około 1600 dzieci z różnych szkół naszego województwa. Marlena Gałuszka, wychowawczyni z Zespołu Szkół Katolickich podkreśla, że akcja pomaga wejść dzieciom w nowe obowiązki.

- Dzieci mogą nie tylko poznać się i zintegrować, ale także przypomnieć sobie zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym – mówi.

A jak bawili się najmłodsi? – Było fajnie, podobały nam się tańce, ale była za głośna muzyka. Widziałyśmy też pieska z policji. W wozach wojskowych jest dużo sprzętu – mówią uczennice klasy IA Zespołu Szkół Katolickich.

tekst za: em.kielce.pl

>> Galeria zdjęć