Ks. Kaszycki: Marsze w obronie Telewizji Trwam to nie sianie zamętu, ale siła w jedności

Mszą św. w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w intencji TV Trwam i Radia Maryja rozpoczął się marsz w obronie wolności katolickich mediów, który odbył się w 1 Niedzielę Wielkiego Postu, 17 lutego 2013 r. w Kazimierzy Wielkiej.

Na początku Mszy św. wszystkich zebranych powitał proboszcz parafii ks. kan. Janusz Mularz. „Módlmy się w intencji naszej Ojczyzny oraz o wolność mediów katolickich" – zachęcał ks. Mularz.

Homilię wygłosił ks. prałat dr Andrzej Kaszycki, kanclerz Kurii Diecezjalnej w Kielcach, który także w imieniu Księdza Biskupa Ordynariusza Kazimierza Ryczana przewodniczył koncelebrowanej Eucharystii.

„Współczesny człowiek jest narażony na trzy zagrożenia wynikające z dzisiejszego świata: konsumpcjonizm, pseudoreligia i władza" – mówił ks. Kaszycki.

Analizując poszczególne zagrożenia kaznodzieja zauważył, że ludźmi prowadzącymi obecnie stacje medialne często kieruje SMS: sensacja, muzyka i seks. Człowiek używa tych rzeczy i chce w ten sposób osiągnąć szczęście.

„Współczesne media zachęcają do życia bez Boga, bo Bóg jest niewygodny" – mówił ks. kanclerz. „Liczy się tylko PKS – czyli pieniądze, kariera i sława".

Odnosząc się do tych współczesnych zagrożeń człowieka i odwołując się do niedzielnej Ewangelii ks. Kaszycki zauważył, że od pokus nie był wolny także sam Jezus, jednak Jemu udało się wygrać z nimi, a czy nam się uda – pytał kaznodzieja.

Delegat biskupa odniósł się także do sytuacji, która rozegrała się kiedyś w Bawarii, gdzie pewne małżeństwo wniosło skargę do sądu o zdjęcie krzyża ze szkoły, bo wiszący na nim Chrystus był zgorszeniem dla ich dziecka. W odpowiedzi na tą sytuację w Monachium zebrało się spontanicznie niemal 100 tyś. wiernych na czele z premierem Bawarii, aby wyrazić swój sprzeciw wobec tej skargi.

„My także, jako naród powinniśmy stanąć w obronie naszej Najjaśniejszej Rzeczpospolitej i w obronie TV Trwam i Radia Maryja. Te wszystkie marsze, które są organizowane w Polsce to nie sianie zamętu, ale siła w jedności. Módlmy się zatem, żebyśmy mogli żyć w normalnym świecie" – zakończył swoją homilię ks. Kaszycki.

Po Mszy św. rozpoczął się marsz, który przeszedł ulicami Kazimierzy Wielkiej do kościoła Miłosierdzia Bożego. Tam przed kościołem wszystkich zebranych powitał ks. proboszcz Marian Jakubowski, który także udzielił błogosławieństwa. 

Inicjatorami Mszy św. i marszu był poseł Krzysztof Lipiec oraz Prawo i Sprawiedliwość działające w Kazimierzy Wielkiej.

Do Kazimierzy przyjechali m.in. pielgrzymi ze Skalbmierza, Chmielnika, Buska Zdroju i z okolicznych miejscowości. Szacuje się, że w marszu wzięło udział ok. 200 osób.

mhas

Zobacz: Galeria zdjęć