Konferencja Wyższych Przełożonych Zakonnych z Południa Afryki

W dniach 10–13 marca 2025 r., w centrum rekolekcyjnym w Benoni, na peryferiach Johannesburga, odbywa się coroczne generalne spotkanie „Leadership Conference of Consecrated Life of Southern Africa” (LCCLSA), czyli w dosłownym tłumaczeniu Konferencji Przywództwa Życia Konsekrowanego Afryki Południowej – pisze do nas Ksiądz Arcybiskup Henryk Jagodziński.

Bardziej przystępnie można określić ją jako Konferencję Wyższych Przełożonych Zakonnych, która powstała w 1999 roku w wyniku połączenia Konferencji Żeńskich Przełożonych Zakonnych (AWR) oraz Konferencji Kleryckich Wyższych Przełożonych Zakonnych (CCMS). Konferencja ta skupia przełożonych zakonnych nie tylko z Republiki Południowej Afryki, ale także z Botswany i Eswatini. Tegorocznym tematem spotkania jest: „Pielgrzymi podążający w nadziei”, co nawiązuje do Roku Jubileuszowego. W tym roku zostałem poproszony o przewodniczenie Mszy Świętej na rozpoczęcie spotkania, która odbyła się o godzinie 17.00. Podczas homilii powiedziałem: „Drodzy Bracia i Siostry w Chrystusie, Pozdrawiam was wszystkich z radością w imię naszego Pana Jezusa Chrystusa. To wielki przywilej być tutaj z wami, liderami życia konsekrowanego w Afryce Południowej, podczas tego ważnego spotkania. To wy prowadzicie, wspieracie i inspirujecie kobiety i mężczyzn, którzy całkowicie oddali swoje życie Panu w życiu zakonnym.

Przynoszę wam pozdrowienia i błogosławieństwo Ojca Świętego, papieża Franciszka. Jak wiecie, papież nadal przebywa w szpitalu. Módlmy się wszyscy o jego powrót do zdrowia, aby Pan obdarzył go siłą i uzdrowieniem. W sposób szczególny pragnę podziękować każdemu z was za wasze zaangażowanie w życie zakonne. Św. Jan Paweł II pisał, że „osoby konsekrowane są znakiem Boga w różnych sferach życia; są zaczynem wzrostu bardziej sprawiedliwego i braterskiego społeczeństwa” (Vita Consecrata, 25). Wasza obecność w Kościele i społeczeństwie jest niezbędna — jesteście wezwani, by być pielgrzymami w drodze z nadzieją, świadkami Chrystusa w świecie, który pragnie miłości, sprawiedliwości i pokoju.

Temat waszej konferencji, „Pielgrzymi w drodze z nadzieją”, jest głęboko zakorzeniony w naszej wierze. Jako osoby konsekrowane jesteście powołani do bycia świadkami nadziei — nie płytkiego optymizmu, lecz głębokiej, chrześcijańskiej nadziei, płynącej z pewności, że Chrystus jest zawsze z nami. W waszej służbie Kościołowi, w apostolatach, w radościach i trudnościach życia wspólnotowego jesteście wezwani, by nieść tę nadzieję innym, zwłaszcza tym, którzy znajdują się na marginesie społeczeństwa. Jest dla mnie radością dzielić się dziś z wami refleksją nad potężnym fragmentem Ewangelii według św. Mateusza (25, 31-46), w którym Jezus przedstawia scenę Sądu Ostatecznego. To fragment, który przemawia bezpośrednio do serca naszej chrześcijańskiej i zakonnej tożsamości — wezwanie, by rozpoznać Chrystusa w ubogich, cierpiących i zapomnianych. Jezus mówi nam, że na końcu czasów Syn Człowieczy oddzieli ludzi, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Kryterium tego sądu jest uderzająco proste: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40). Nie jest to sąd oparty na wiedzy religijnej, pięknych modlitwach czy nawet osobistej świętości. Jest to sąd oparty na miłości — wyrażonej w konkretnych czynach: karmieniu głodnych, przyjmowaniu obcych, trosce o chorych, odwiedzaniu więźniów. Ta Ewangelia przypomina nam, że miłość nie jest abstrakcyjnym ideałem, lecz rzeczywistością przeżywaną w służbie potrzebującym. Jako osoby konsekrowane oddaliśmy nasze życie Bogu, składając śluby ubóstwa, czystości i posłuszeństwa. Ale te śluby nie są tylko osobistymi zobowiązaniami; mają być przeżywane w służbie innym, zwłaszcza ubogim i marginalizowanym.
- Ubóstwo uwalnia nas od przywiązań, abyśmy mogli lepiej służyć tym, którzy nie mają podstawowych środków do życia.
- Czystość wzywa nas do miłości niepodzielnym sercem, obejmując wszystkich ludzi jako braci i siostry w Chrystusie.
- Posłuszeństwo kieruje nas do szukania i pełnienia woli Bożej, która zawsze obejmuje troskę o najmniejszych.

Papież Franciszek często przypomina, że życie zakonne nie jest ucieczką od świata, ale misją w świecie. „Kościół jest wezwany, aby być domem Ojca, z drzwiami zawsze otwartymi… gdzie jest miejsce dla wszystkich, ze wszystkimi ich problemami” (Evangelii Gaudium, 47). Jesteśmy wezwani, by być tymi otwartymi drzwiami, przyjmującymi Chrystusa w tych, którzy cierpią. Jednym z najbardziej przejmujących momentów tej Ewangelii jest reakcja potępionych. Oni nie odrzucają Jezusa wprost, ale nie rozpoznają Go: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym, spragnionym, przybyszem, nagim, chorym lub w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie?” (Mt 25,38). Ich grzech to nie tyle aktywne okrucieństwo, ile zaniedbanie - brak dostrzeżenia Chrystusa w potrzebujących. Święta Matka Teresa mówiła: „Nie wszyscy możemy robić wielkie rzeczy. Ale możemy robić małe rzeczy z wielką miłością”. Miara naszego życia zakonnego nie tkwi w skali naszych dzieł, lecz w głębi naszej miłości. Drodzy Bracia i Siostry, dzisiejsza Ewangelia jest wezwaniem do odnowy. Przypomina nam, dlaczego wybraliśmy drogę życia konsekrowanego - by być obecnością Chrystusa w świecie, by służyć Mu w najmniejszych i by przygotować się na dzień, kiedy usłyszymy słowa: „Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata” (Mt 25,34). Niech Maryja, pierwsza uczennica i doskonały wzór konsekracji, towarzyszy wam w tej drodze. Niech wstawia się za papieżem Franciszkiem, za Kościołem i za każdym z was. Podczas Mszy Świętej modliliśmy się szczególnie o zdrowie Papieża Franciszka. A po Eucharystii - jak nietrudno się domyślić - spotkaliśmy się przy wspólnym stole na kolacji. Gdy wracałem do Pretorii, wszystko pogrążone było już w mroku, oto kończył się kolejny dzień.

✠ Henryk M. Jagodziński
NUNCJUSZ APOSTOLSKI W RPA, LESOTHO, NAMIBII, ESWATINI i BOTSWANIE

Pretoria, dnia 10 marca 2025 r.