Bp Marian Florczyk przyjechał na bryczce i poświęcił pokarmy w Ciekotach

Tłumy zgromadziły się w Wielką Sobotę przy dworku Stefana Żeromskiego w Ciekotach, aby wziąć udział w tradycyjnym obrzędzie poświęcenia pokarmów wielkanocnych. Ksiądz Biskup Marian Florczyk przyjechał…bryczką.

Wydarzenie wpisało się już na trwałe w wielkosobotni kalendarz wydarzeń. Co roku przyciąga wielu mieszkańców regionu.

– Tradycja święcenia pokarmów wywodzi się od naszych pradziadów i dzieje się tak od lat. Natomiast w gminie Masłów w szczególny sposób święciliśmy pokarmy przy kapliczce w Ciekotach. W 2015 roku przenieśliśmy tę tradycję tutaj przy dworze, tak aby oddać pełny obraz tradycji, tak jak to dawniej wyglądało. Do dworu przyjeżdżał proboszcz, ludzie gromadzili się wokół tego dworu i następowało święcenie pokarmów. Najważniejszy jest tutaj koszyczek z pokarmem, który stanie na stole wielkanocnym i podzielimy się z rodziną – tłumaczył Tomasz Lato, wójt Masłowa.

Nie zabrakło pieśni wielkopostnych zaprezentowanych przez Zespół Pieśni i Tańca Ciekoty. Pokarmy poświęcił bp Marian Florczyk.

– Wielka Sobota to jest jeszcze czas kiedy Pan Jezus jest w grobie, a więc czas na refleksję nad życiem. Dziś przynosimy dary, a wśród nich jajka, posiadające skorupę, a pod nią życie. To bardzo pouczający symbol. Składamy sobie życzenia dotyczące naszego ludzkiego życia, bo warto je cenić i znać jego wartość – wyjaśniał bp Florczyk

Przypomnijmy, że dziś Wielka Sobota. Kościół trwa przy Grobie Pańskim rozważając Mękę i Śmierć Chrystusa. Radość zmartwychwstania zapoczątkuje wieczorna liturgia Wigilii Paschalnej, należąca już do Niedzieli Zmartwychwstania.

tekst za: emkielce.pl

>> Galeria zdjęć