Benedykcja nowego opata w Jędrzejowie

W sobotę, 1 czerwca 2019 r. w kościele klasztornym bł. Wincentego Kadłubka w Jędrzejowie, wobec duchowieństwa i licznie przybyłych wiernych, odbyła się benedykcja opacka o. Rafała Ścibiorowskiego.

Benedykcja opacka, czyli liturgiczny obrzęd, który odbył się sobotniego przedpołudnia w naszym klasztorze, jest jedną z najrzadszych celebracji liturgicznych, w jakich wierni mogą  wziąć udział. Nie ma w naszej ojczyźnie zbyt wielu klasztorów monastycznych, ponadto zmiana na stanowisku opata następuje relatywnie rzadko. W przeciwieństwie do zakonów, które są o wiele bardziej popularne w Polsce, zakony oparte na Regule św. Benedykta, a więc benedyktyni czy cystersi, nie tworzą prowincji, w ramach których przenosi się co jakiś czas zakonników, a przełożony, najczęściej prowincjał, rezyduje tylko w domu prowincjalnym. Mnisi Reguły św. Benedykta całe życie mieszkają w jednym klasztorze, a ich przełożony, opat, mieszka wspólnie z nimi. Opat zatem to nie tylko zarządzający z oddali administrator, ale to, zgodnie z zamysłem św. Benedykta, prawdziwy ojciec dla wspólnoty monastycznej, wspólnoty, która bardziej niż inne zgromadzenia, stanowi rodzinę braci, na której czele stoi ojciec. Skoro zatem opat ma być ojcem, winien rozpocząć swoją posługę z Bożym błogosławieństwem, słowo „benedykcja” bowiem z łaciny oznacza błogosławieństwo.

Mszy św. przewodniczył Biskup Kielecki Jan Piotrowski, gdyż mnisi mają również swój ważny wkład w budowanie lokalnego Kościoła, chociaż pod wieloma względami zachowują swoją autonomię. Z kolei samego obrzędu benedykcji-błogosławieństwa dokonał Opat Generalny Zakonu Cysterskiego o. Mauro-Giuseppe Lepori, któremu jako pierwszemu przysługuje przywilej błogosławienia nowych opatów swojego zakonu. W ten sposób uwidoczniła się jedność naszej wspólnoty z kieleckim kościołem lokalnym i z całym Zakonem Cystersów, rozsianym po całym świecie.

Po Ewangelii dwaj mnisi naszej wspólnoty zaprezentowali nowo obranego opata Generałowi, ten zaś zwrócił się do niego i do nas wszystkich w swojej homilii. Rozpoczął ją w swoim ojczystym języku włoskim, my natomiast wysłuchaliśmy jej tłumaczenia na język polski. Po homilii miał miejsce dialog Opata Generalnego z nowo wybranym, w którym wyraził on gotowość do ofiarnej służby na rzecz tutejszej wspólnoty, Zakonu i całego Kościoła świętego. W Litanii do Wszystkich Świętych wezwaliśmy wstawiennictwa naszych braci i sióstr, którzy już osiągnęli chwałę nieba, po niej zaś nastąpił najważniejszy punkt całej ceremonii: modlitwa konsekracyjna, przez którą nowo obrany opat otrzymał specjalne Boże błogosławieństwo do pełnienia swojej pasterskiej posługi. Obrzęd benedykcji zakończył się serią bardzo pięknych i symbolicznych gestów: nowy opat otrzymał od Generała kolejno Regułę św. Benedykta, bo to ona ma być jego przewodniczką w prowadzeniu wspólnoty, pierścień, na znak zaślubienia Chrystusowi, a w Chrystusie – powierzonym mu braciom, na głowę została nałożona mu mitra, bo pasterska godność opata, chociaż różna od biskupiej, pod wieloma względami ma z nią wiele wspólnego, a do ręki dostał pastorał, czyli laskę pasterską, która symbolizuje władzę nad powierzoną mu trzodą. Na koniec, nowo pobłogosławiony opat otrzymał znak pokoju od obecnych na liturgii opatów. Potem msza święta miała swój zwykły przebieg.

Przed błogosławieństwem przedstawiciele różnych stanów złożyli nowemu opatowi życzenia i gratulacje, następnie on sam w krótkich słowach podziękował wszystkim za obecność i modlitwę. Koła gospodyń wiejskich z terenu naszej klasztornej parafii przygotowały dla uczestników uroczystości poczęstunek na placu kościelnym, zaś imiennie zaproszeni goście zostali przez naszą wspólnotę podjęci obiadem.

Niech Bóg hojnie błogosławi nowemu opatowi i jego braciom.

tekst za: www.jedrzejow.cystersi.pl

>> Galeria zdjęć

Foto: Ewa Adamczyk