Rozpoczął się Wielki Odpust Wincentiański

W cysterskim sanktuarium w Jędrzejowie rozpoczął się czas szczególny. Doroczne świętowanie ku czci bł. Wincentego w tym specyficznym czasie jest okazją do dwojakiej modlitwy – dziękczynienia i prośby. Z mocą rozpoczęliśmy Wielki Odpust Wincentiański, ufając, że dobry Bóg, ze swojej szczodrobliwości, jeszcze niejeden raz, przyjdzie z pomocą naszej słabości.

Trudne czasy mają tę właściwość, że ludzie szukają opiekunów i protektorów. Chyba dla każdego ostatnie miesiące były w jakiś sposób uciążliwe, a może nawet naznaczone krzyżem: epidemia na wielu ludzi sprowadziła samotność, poczucie zagubienia, niepewność jutra, bezrobocie, niedostatek. Ci, którzy kochają Boga z dnia na dzień zostali pozbawieni Jego pokrzepiającej obecności w sakramentach świętych. Jednak w tych trudnych czasach jędrzejowianie i mieszkańcy okolic nie szukają nowych opiekunów, wiedzą, że tak jak ich dziadowie i ojcowie, tak i oni sami, w każdym położeniu mogą liczyć na pomoc bł. Wincentego Kadłubka. Wielu mieszkańców naszego miasta do dzisiaj ma przed oczyma wzruszający widok, kiedy to w momencie apogeum epidemii, relikwie ich patrona odwiedzały ulice miasta, wlewając w ludzkie serca otuchę i myśl: Bóg nad wszystkim czuwa!

Koniec sierpnia to w cysterskim sanktuarium poświęconym bł. Wincentemu Kadłubkowi w Jędrzejowie czas świętowania. Wśród wielu uczuć, jakie rodzą się w sercach przybywających do grobu Mistrza Wincentego z pewnością na pierwszym miejscu znajduje się wdzięczność, wszak powiat jędrzejowski był jednym z tych, które odnotowały najmniejszą zachorowalność na koronawirusa. Twierdzić, że to czysty przypadek może jedynie człowiek zupełnie pozbawiony wiary… Zatem do wielu zasług przypisywanych naszemu Błogosławionemu, możemy dołączyć także i ochronę w dobie epidemii. Do chwały Błogosławionego, która co roku wybrzmiewa szczególnie uroczyście pod koniec sierpnia, możemy dodać także i tę łaskę.

Nasze tegoroczne świętowanie rozpoczęło się w czwartek 27 sierpnia wieczorną mszą św., której przewodniczył o. Fabian Skowron, tegoroczny neoprezbiter z opactwa cystersów w Wąchocku. Słowo Boże natomiast wygłosił ks. Krzysztof Gibas z Pińczowa, który na przykładzie postaci bł. Wincentego stara się wprowadzić nas jeszcze głębiej w misterium Eucharystii.

Cysterska świątynia zapełniła się wiernymi raz jeszcze późnym wieczorem, kiedy to wyruszyliśmy z procesją różańcową na przyklasztorne aleje. Eucharystia, Maryja i święci Boży – oto niezawodna droga do zbawienia. Oby tegoroczny odpust utwierdził nas na tej drodze!

tekst za: www.jedrzejow.cystersi.pl

>> Galeria zdjęć