Spotkanie Bożonarodzeniowe w Nuncjaturze Apostolskiej w Pretorii

Okres Adwentu w Polsce to czas, w którym wiele instytucji organizuje spotkania opłatkowe. Niestety, coraz częściej zamieniają się one w tzw. spotkania świąteczne, bez jasnego wskazania, o jakie święta chodzi. Opłatek, kojarzony z tradycją katolicką, bywa eliminowany, aby uniknąć związków z Kościołem – pisze do nas Ksiądz Arcybiskup Henryk Jagodziński.

W Republice Południowej Afryki nie ma tradycji łamania się opłatkiem, ale odbywają się spotkania bożonarodzeniowe. Ponieważ od 14 grudnia w kraju rozpoczynają się wakacje, postawiliśmy już przed ogrodzeniem Nuncjatury dużą szopkę – przy ulicy naszego osiedla, gdzie mieści się jej siedziba. W historii Nuncjatury w RPA taka szopka została po raz pierwszy ustawiona w miejscu publicznym.

Jak powszechnie wiadomo, katolicy stanowią w RPA mniejszość, około 7% populacji. Również nasi sąsiedzi to w większości protestanci. Dlatego, mając na uwadze lokalne okoliczności duszpasterskie, od razu umieściliśmy w żłóbku figurkę Dzieciątka Jezus oraz Trzech Króli. Ku naszemu zaskoczeniu, reakcje na szopkę były bardzo pozytywne. W niektórych krajach Europy – nie będę wskazywał których – takie inicjatywy spotkałyby się z protestami lub zakazami administracyjnymi, argumentowanymi tym, że Małe Dzieciątko Jezus rzekomo może kogoś urazić. Nikt jednak nigdy nie wyjaśnił, w jaki sposób miałoby to kogoś obrażać.

Tutaj, w RPA, wielu mieszkańców naszego osiedla zatrzymywało się samochodami, aby osobiście nam podziękować. Jeden z nich napisał na naszej wspólnej platformie internetowej, że dziękuje za „przywrócenie Jezusa do Bożego Narodzenia”. Niestety, patrząc na dekoracje bożonarodzeniowe w RPA, podobnie jak w Europie, rzadko można w nich dostrzec jakiekolwiek elementy religijne.

To paradoks – w Polsce coraz częściej próbuje się usuwać symbole chrześcijańskie z przestrzeni publicznej, podczas gdy w RPA ludzie cieszą się z powrotu Jezusa do Jego Świąt. Bo to przecież nie żadne „zimowe” czy „okresowe” święta, ale po prostu Boże Narodzenie.

Nasze spotkanie bożonarodzeniowe, które zorganizowaliśmy wspólnie z ks. prałatem Dario Paviša, sekretarzem Nuncjatury, odbyło się w pierwszym tygodniu Adwentu, we wtorek, 3 grudnia 2024 r. o godzinie 12/30. Na wydarzenie zaprosiliśmy osoby w szczególny sposób związane z Nuncjaturą Apostolską w Republice Południowej Afryki. W gronie gości znaleźli się także przedstawiciele Korpusu Dyplomatycznego oraz Departamentu Spraw Zagranicznych RPA.

W sumie na spotkanie przybyło ponad sto osób, w tym również nasi rodacy oraz Chorwaci, których odwiedziłem w ubiegłą niedzielę. Program rozpoczęliśmy od wspólnego śpiewania kolęd, po czym wygłosiłem przemówienie, w którym powiedziałem między innymi:

„Z wielką radością i wdzięcznością gromadzimy się dziś przy tym świątecznym stole, aby świętować głęboką tajemnicę Bożego Narodzenia – tajemnicę jedności między niebem a ziemią, objawioną w narodzinach naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa.

W Boże Narodzenie jesteśmy zaproszeni, aby zachwycić się Bożą miłością, która przekracza nieskończoną przepaść między Bogiem a ludzkością. Wcielenie jest największym znakiem jedności – Bóg, w swej pokorze, przyjmuje naszą ludzką naturę, aby zamieszkać pośród nas. Jak słyszymy w Ewangelii Jana: „A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas” (J 1,14). Dzięki temu cudownemu aktowi niebo dotyka ziemi, a wieczna chwała Boga objawia się w kruchości nowo narodzonego dziecka.

Ta tajemnica nie jest jedynie wydarzeniem historycznym, ale żywą prawdą, która nadal rozwija się w naszym życiu. W Dzieciątku Jezus widzimy czułe oblicze Boga, przypominające nam, że nasz świat – pomimo trudności, podziałów i niepewności – nie został opuszczony, lecz z miłością przyjęty przez Stwórcę. Boże Narodzenie ogłasza, że jedność nieba i ziemi nie jest czymś odległym czy nieosiągalnym, lecz obecnym tu i teraz, wzywając nas do bycia narzędziami pokoju i pojednania.

Świętując ten czas, przypominamy sobie o naszej wspólnej misji jako Kościoła. Nuncjatura Apostolska jest symbolem komunii między Stolicą Apostolską a lokalnym Kościołem oraz władzami Republiki Południowej Afryki, a szerzej – latarnią dialogu i braterstwa między narodami i ludźmi. Jest ona namacalnym wyrazem tej samej jedności, którą świętujemy w Boże Narodzenie – jedności przekraczającej granice i odzwierciedlającej nieograniczoną miłość Boga.

Niech to Boże Narodzenie będzie okazją do ponownego zaangażowania się w tę misję, wspierania jedności w naszych wspólnotach, naszym narodzie i na całym świecie. Bądźmy świadkami miłości i nadziei, które przynosi narodzenie Chrystusa, szczególnie wobec tych, którzy cierpią, są marginalizowani lub poszukują sensu życia.

W żłóbku w Betlejem widzimy, jak niebo i ziemia łączą się w uścisku. Nieskończony Bóg uniża się, przyjmując ludzką postać, aby zamieszkać pośród nas. Dzięki temu aktowi Boskiej miłości bariery między Stwórcą a stworzeniem zostają zburzone, a nam przypomina się o naszym powołaniu do jedności z Bogiem i z bliźnimi.

Dzisiejsza refleksja nad jednością nabiera szczególnego znaczenia, gdy przygotowujemy się do pobłogosławienia figury Matki Bożej z Luján – cennego daru od Ambasadora Argentyny, Jego Ekscelencji Claudio Pereza Paladino, reprezentanta narodu, który zajmuje szczególne miejsce w sercu Kościoła powszechnego jako ojczyzna papieża Franciszka”.

Po mnie głos zabrał ambasador Argentyny, który wyraził wielką radość z przekazania figury Matki Bożej dla Apostolskiej Nuncjatury w tym szczególnym czasie Bożego Narodzenia, podkreślając, że Święta te jednoczą nas wszystkich. Następnie odbyła się ceremonia poświęcenia figury Matki Bożej, której dokonał J.E. ks. bp José Luis Gerardo Ponce de León, pochodzący z Argentyny, obecnie biskup Manzini w Królestwie Eswatini. Jego obecność była pięknym wyrazem powszechności naszej wiary, przypominając o jedności ponad granicami i kulturami, którą głosi tajemnica Bożego Narodzenia.

Matka Boża z Luján, której figura została poświęcona, jest potężnym symbolem macierzyńskiej opieki Maryi oraz Jej wezwania do zbliżenia się do Chrystusa. Jej historia przypomina o Bożej Opatrzności i trosce o prostych, pokornych ludzi. Jak Maryja, jednocząca swoją wolę z Bożym planem, jesteśmy zaproszeni, by wspólnie budować świat pokoju, miłości i sprawiedliwości.
Pod koniec mojego przemówienia zdradziłem dwie anegdoty związane z figurą. Pierwsza dotyczy biskupa José Luisa, który urodził się 8 maja – w liturgiczne święto Matki Bożej z Luján. Druga historia odnosi się do pilota, który przywiózł figurę. Podczas podróży do Buenos Aires, z powodu braku wolnych miejsc w hotelach, zatrzymał się na nocleg w sanktuarium w Luján. To tam otrzymał telefon z prośbą o przewiezienie figury do RPA. Jak powiedziałem zgromadzonym, w życiu nie ma przypadków – są jedynie znaki. Wyzwanie polega na tym, by potrafić je odczytać.

Dla wyjaśnienia dodałem, że sanktuarium w Luján, położone niedaleko Buenos Aires, jest miejscem o szczególnym znaczeniu. Matka Boża z Luján jest patronką Argentyny, Urugwaju i Paragwaju. Legenda głosi, że w 1630 roku woły wiozące figurę Maryi zatrzymały się nad rzeką Luján i nie chciały ruszyć dalej, co uznano za znak, że Maryja pragnie pozostać w tym miejscu. Na miejscu wzniesiono kaplicę, a z czasem – sanktuarium, które stało się celem pielgrzymek. W 1887 roku figura została ukoronowana przez papieża Leona XIII, a w 1982 roku św. Jan Paweł II podczas wizyty w Argentynie modlił się tam o pokój na świecie, ofiarowując Maryi złotą różę.

Po ceremonii poświęcenia figury odbyła się część kulinarna, podczas której serwowano polskie specjały: pierogi z grzybami, mięsem i szpinakiem, gołąbki oraz tradycyjne ciasta, takie jak sernik i makowiec. Kuchnię uzupełniały chorwackie smakołyki, w tym kotlovina – potrawa z różnych mięs gotowanych z warzywami w dużym kotle, której historia sięga czasów rzymskich legionistów.

Atmosfera spotkania była wyjątkowa. Wśród bujnej afrykańskiej zieleni i w promieniach tropikalnego słońca, chroniąc się pod namiotami, śpiewaliśmy kolędy – często mówiące o śniegu i dźwięku sań – w różnych językach. Siostry ze wspólnoty Koinonii św. Jana Chrzciciela prowadziły śpiewy, a każdy uczestnik otrzymał broszurę z tekstami kolęd. Dla najmłodszych przygotowano słodycze, a dla dorosłych – loterię z nagrodami wręczanymi przez siedmioro ambasadorów.

Wielu gości, w tym dyplomaci, dziękowało mi później za głębokie duchowe przeżycie. W czasie Adwentu, pełnym radosnego oczekiwania na przyjście Zbawiciela, mieliśmy okazję przypomnieć sobie, co jest istotą Świąt – „Słowo, które stało się Ciałem i zamieszkało między nami”.

✠ Henryk M. Jagodziński
NUNCJUSZ APOSTOLSKI W RPA, LESOTHO, NAMIBII, ESWATINI i BOTSWANIE

Pretoria, dnia 5 grudnia 2024 r.