Z serca pochodzi dobro

Miesiąc czerwiec w szczególny sposób poświęcony jest Sercu Pana Jezusa. Kult Serca Jezusowego rozwinął się w średniowieczu, głównie we Francji i w Niemczech.

Codziennie śpiewamy Litanię do Serca Pana Jezusa. Dla nas to znak miłości, o którą walczymy, zdobywamy, znak, który młodzi zostawiają w różnych miejscach z napisem np. „Kocham Julię”. Serce to ognisko miłości, przebaczenia, ale i nienawiści. To w sercu człowieka rodzą się dobre i złe myśli. To ono jest początkiem wojen i pokoju. O sercu jako siedlisku miłości śpiewają piosenkarze, poeci układają wiersze, a zakochani winni wiedzieć, że miłość jest czasami ślepa.

Serce Jezusa czczone jest w naszej chrześcijańskiej kulturze dzięki objawieniom świętej Małgorzaty, które miały miejsce 16 czerwca 1675 r. Treścią święta jest miłość Chrystusa do ludzi. Obchodzi się je w piątek po oktawie Bożego Ciała. To w pierwsze piątki miesiąca spotykamy się w świątyniach, aby czcić serce Jezusa, a w czerwcu codziennie pochylamy się nad litanią do Jego Serca.

Miłość jest siłą twórczą. Miłość Serca Jezusa jest miłością ofiarną, ponieważ oddaje się całkowicie i nie cofa przed krzyżem. Nie jest to miłość letnia czy sentymentalna. Warto wejść w taką miłość, która przekształca i oczyszcza to wszystko z czym, się zetknie. W sercu Jezusa jest miejsce dla wszystkich, a szczególnie dla zagubionych i grzeszników.

Antoine de Saint-Exupery w „Małym Księciu” mówi, że najlepiej widzi się sercem. Bądźmy odpowiedzialni za tych, którym otworzyliśmy swoje serca, a oni otworzyli swoje przed nami. Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz tym więcej ci jej zostaje. Nasze dzieci śpiewają popularną piosenkę, „Sercem kocham Jezusa, zawsze będę go kochał, bo On pierwszy ukochał mnie”. A słowa wieszcza: „Miej serce i patrzaj w serce”- niech będą naszym codziennym wezwaniem do rozwoju miłości szczególnie w tych trudnych czasach wychodzenia z izolacji, pandemii, próby powrotu do normalności.

ks. Marian Fatyga

Skalbmierz, 5 czerwca 2022 r.